Autor |
Wiadomość |
Lady Desiree |
Wysłany: Czw 18:56, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
Rzecz w tym, że są i ludzie, który wychodząc założenia, że życie jest tak krótkie i smutne, korzystają z niego. Choćby za cenę własnego zdrowia.
Ja palę. Piję okazjonalnie. Narkotyki po paru próbach przestały mnie kręcić. |
|
|
Aiko |
Wysłany: Śro 16:16, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie bujasz? *zonk* Ale nic to... trochę trudno ci uwierzyć. Zgłosiłaś to chociaż komuś? Policji, wychowawczyni (jak chodzą z tobą do klasy of kors, bue xD")?... |
|
|
Ichigo |
Wysłany: Śro 12:23, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja niestety mialam z czyms takim spotkanie... koledzy mnie namówili. Stawką było MOJE WŁASNE zycie. Musiałam się zgodzić, bo wsztscy ośmiu trzymali noże. No coz... ale już nie biorę i mam nadzieję że nie wezmę ;D |
|
|
Nekoi |
Wysłany: Wto 19:31, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Broń boże nigdy nie wezme tych świństw a ni nie wzięłam!:/
Nie rozumiem ludzi...po co to komu?By poszpanować?A po co?To juz ich sprawa...niech se niszczą zdrowie...ale niec nie namawiaja nastepnych...:/ |
|
|
Aiko |
Wysłany: Wto 17:49, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Czytałam gdzieś w jakimś Bravo, czy tam Bravo Girl o narkotykach. Jakies narkotyki w kształcie kolorowych pastylek (z tych narkotyków pamiętam nazwy tylko marihuany i amfetaniny) mogą wywołać wylew, ślepotę, lub nawet spowodować wieczną śpiączkę. |
|
|
Chibinia |
Wysłany: Wto 17:37, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Cóż... jeżeli chodzi o papierosy to pewnie chcą zaszpanować. Z narkotykami jest podobnie, ale po niektórych z nich nie czuje sie zmęczenia i można więcej się uczyć (dlatego są "popularne" wśród studentów). Ale i tak wiedza zdobyta w ten sposób szybko przepada, no i niszczy się swój organizm... |
|
|
Aiko |
Wysłany: Wto 17:28, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Chibiniu, ja mówiąc "spotkanie z nałogami" miałam na myśli, czy np. ty raz nie wzięłaś ^^".
Też nie wiem. Chyba tylko ludzie cieszą się że są wyróżniani i oglądani na ulicach. Szkoda, że przechodnie patrzą na nich jak na debilów. |
|
|
Chibinia |
Wysłany: Wto 17:20, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Owszem, spotkałam się z tymi nałogami nie raz (dokładniej z paleniem). Kilku gości z mojej klasy pali. Lecz czy ćpają to nie wiem, o narkotykach nic mi nie wiadomo, jeżeli chodzi o nich. Wogóle narkomana jeszcze nigdy nie spotkałam.
Nie biorę. Bo to nie zdrowie. Na dodatek co fajnego jest w okaleczaniu się igłami i wdychaniu śmierdzącego dymu papierosowego? |
|
|
Shioko |
Wysłany: Wto 16:12, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Byłam namawiana. Przez znajomych. Nie raz nie dwa. Nie raz nie dwa odmówiłam. Nie mam zamiaru sobie skzodzić, szkoda zdrowia. |
|
|
Chibika |
Wysłany: Wto 15:37, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie mam najmniejszego zamiaru robić takich rzeczy.
To głupota, tym sobie życie można zniszczyć. |
|
|
kaori |
Wysłany: Pon 13:35, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
a fuu nawet mi o takich rzeczach nie wspominaj |
|
|
Aiko |
Wysłany: Nie 12:13, 03 Wrz 2006 Temat postu: Narkotyki i papierosy |
|
Co sądzicie o tych nałogach? Wpadliście w takowe? Czy mieliście zderzenie z którymś z nich? A może wciąż palicie, bierzecie narkotyki, czy namawiacie do tego innych? Macie taki zamiar?
Ja nie spotkałam się z czymś takim. Nie biorę. I broń Boże, nie będę! Jeżeli w mojej paczce ktoś by mi to zaproponował, a przy odmowie musiałabym wylecieć z grupy, wolałabym wylecieć. Po pierwsze, nie wezmę takiego świństwa, dbam o swój organizm jak tylko mogę. Po drugie, paczkę można założyć drugą, a ja nie mam zamiaru się kolegować z kimś, kto przeklina, pali, czy struga dorosłego.
A co wy o tym sądzicie? |
|
|